forum.vwmk1-garage.pl
https://www.vwmk1-garage.pl/forum/

Szczepan
https://www.vwmk1-garage.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=4884
Strona 1 z 1

Autor:  endrike [ 12 gru 2018, 23:42 ]
Tytuł:  Szczepan

Cześć panowie,posiadam golfa mk1 z roku 79,a raczej tak jest w dowodzie.Buda jest na szerokiej lampie i tak dalej,golfa remontuje od podstaw i mam dylemat co zrobić z tylnym pasem,zostawić czy zmienić.Chciałbym poznać wasze opinie.Od razu mówie że samochód nie będzie robiony jak najbliżej oryginału tylko tak żeby cieszył a pas wymienił bym ze względu na to żeby choć troche przybliżyć bude do tego co jest w dowodzie.Co byście zrobili?

Autor:  jhosef [ 13 gru 2018, 09:11 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

Osobiście:
w pierwszej kolejności nie inwestował bym nadmiernie w szczepana
w drugiej zmienił pas co by po oczach nie waliło.

Autor:  endrike [ 13 gru 2018, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

jhosef pisze:
Osobiście:
w pierwszej kolejności nie inwestował bym nadmiernie w szczepana
w drugiej zmienił pas co by po oczach nie waliło.

No ok,ale sam remont to już wydaje mi się sporą inwestycją?
Też bym chciał mieć oryginał ale za nim dowiedziałem się o co chodzi to już golf stał u garażu.
I teraz mam mieszane uczucia.

Autor:  mat [ 13 gru 2018, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

jeśli nie robisz auta na ori to nie masz się czym przejmować, buduj zgodnie z rocznikiem karoserii i tak w papiery nikt Ci zaglądać nie będzie publicznie

Autor:  endrike [ 13 gru 2018, 22:37 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

mat pisze:
jeśli nie robisz auta na ori to nie masz się czym przejmować, buduj zgodnie z rocznikiem karoserii i tak w papiery nikt Ci zaglądać nie będzie publicznie

Dzięki za odp. każda pozytywna opinia motywuje do działania

Autor:  jhosef [ 14 gru 2018, 11:26 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

mat pisze:
jeśli nie robisz auta na ori to nie masz się czym przejmować, buduj zgodnie z rocznikiem karoserii i tak w papiery nikt Ci zaglądać nie będzie publicznie

Mój komentarz wynika z pewnego doświadczenia. Mieliśmy kiedyś szczepana, którego byliśmy świadomi, że jest szczepanem.
Nigdy nie wiesz skąd pochodził taki samochód, czy nie pochodzi z kradzieży itp. Na pewno jest wprowadzony nielegalnie do użytkowania i ma zmienione znaki identyfikacyjne - co w świetle polskiego prawa jest przestępstwem.

My tym szczepanem jeździliśmy 10 lat lub więcej. Najpierw ojciec, później ja.
No i niby wszystko było ok. Aż któregoś dnia trafiło się na kumatego gościa na granicy (celnik), który stwierdził, że rok samochodu nie pasuje do dokumentów. A w tym samochodzie różnic było mniej niż w golfie mk1. I zrobiło się ciepło. Sprawdzał miejsce po oryginalnym VINie. Na szczęście dał sobie spokój...

Dlatego mam mocno ostrożnościowe do szczepanów. Nigdy nie wiesz, czy na przeglądzie nie trafi się ktoś, kto to zauważy i zrobi problem. Ale to tam takie moje problemy psychiczne ;)


Musisz sam sobie odpowiedzieć ile chcesz w to wropić. Ja bym dużych środków z robieniem na ori nie inwestował (tfu topił).

Autor:  endrike [ 14 gru 2018, 17:11 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

jhosef pisze:
mat pisze:
jeśli nie robisz auta na ori to nie masz się czym przejmować, buduj zgodnie z rocznikiem karoserii i tak w papiery nikt Ci zaglądać nie będzie publicznie

Mój komentarz wynika z pewnego doświadczenia. Mieliśmy kiedyś szczepana, którego byliśmy świadomi, że jest szczepanem.
Nigdy nie wiesz skąd pochodził taki samochód, czy nie pochodzi z kradzieży itp. Na pewno jest wprowadzony nielegalnie do użytkowania i ma zmienione znaki identyfikacyjne - co w świetle polskiego prawa jest przestępstwem.

My tym szczepanem jeździliśmy 10 lat lub więcej. Najpierw ojciec, później ja.
No i niby wszystko było ok. Aż któregoś dnia trafiło się na kumatego gościa na granicy (celnik), który stwierdził, że rok samochodu nie pasuje do dokumentów. A w tym samochodzie różnic było mniej niż w golfie mk1. I zrobiło się ciepło. Sprawdzał miejsce po oryginalnym VINie. Na szczęście dał sobie spokój...

Dlatego mam mocno ostrożnościowe do szczepanów. Nigdy nie wiesz, czy na przeglądzie nie trafi się ktoś, kto to zauważy i zrobi problem. Ale to tam takie moje problemy psychiczne ;)


Musisz sam sobie odpowiedzieć ile chcesz w to wropić. Ja bym dużych środków z robieniem na ori nie inwestował (tfu topił).

Część,ja to wszystko właśnie rozumiem i dlatego też mam obawy co robić dalej,sprzedać na części,zezłomować,budować?Ja się raczej przywiązuje do aut na bardzo długo i nie chce włożyć 10 tyś lub większej kwoty której nie mam a potem myśleć że to był zły pomysł

Autor:  mat [ 14 gru 2018, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Szczepan

Kwestia pochodzenia konkretnego samochodu, jego wyposażenia oraz części nigdy nie jest jasna jeśli nie kupiliśmy nowego auta w salonie - ale i od tego pewnie znalazłyby się wyjątki.

Niestety przepisy dot. importu pojazdów były jakie były i do dzisiaj odczuwamy tego skutki.
Ciężko ocenić ile pojazdów otrzymało "drugie życie" w sposób powszechnego procederu jakim było "szczepienie". Tym bardziej trudno stwierdzić ile karoserii mogło pochodzić z kradzieży.
Bardzo wiele egzemplarzy sprowadzonych przed 2004 rokiem było niestety potraktowane tym procederem - dzisiaj zawsze na ogłoszeniach kilka sztuk to ewidentne szczepany.

Dlatego napisałem wcześniej, że jeśli nie nastawiamy się na odbudowę do ori, wyrabianie certyfikatów, wracanie do rozwiązań z okresu produkcji konkretnego modelu itp. itd., a budowę auta pod swoje upodobanie to zgodność auta z rocznikiem w dowodzie nie stanowi większego problemu.
Problem jest widoczny w dużej mierze ze względu na zmiany jakie Golf w czasie 9 lat produkcji przechodził
Trzeba też pamiętać, że nie tylko Golfy sprzedawano na "białych tablicach".

Można o tym myśleć i pisać godzinami a czasu i przepisów wtedy obowiązujących nie cofniemy...

Osobiście nie mam szczepana, jeden z mk1 zarejestrowany jest jako składak z rokiem produkcji 1991 ale gdyby się okazało, że jestem w posiadaniu takiego to na pewno nie załamywałbym się :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/