Witam , jestem jeszcze młody ( 17 lat ) ale już interesują ( mogę powiedzieć że " jarają " ) glofy mk1 zrobione tak : http://motokiller.pl/18619 .
Piszę ten temat żebyście pomogli .. Co najpierw , jakiego mk1 kupić żeby zrobić podobnego to tego na zdjęciu .. czy najpierw gwint czy co .. Odpowiedzi niżej , z góry dzięki

pierwsze i zasadnicze pytanie: czy dasz rade finansowo? od tego trzeba zacząć,
jeśli tak to kolejne pytanie dotyczy tego czy posiadasz upór maniaka a dalej to już poleci

powoli myślę że dam radę finansowo , posiadam

to jak dasz rade to policz zakładany budżet x2 i to kwota 5 cyfrowa, mam nadzieje, ze zdajesz sobie z tego sprawe życze powodzenia i wytrwałości

Swietlik - lubię to:), grzybki taki zimny kubełek wody na dobry start:)

nie słuchaj
3 maj w kielni 10 tysięcy i szukaj na portalach z ogłoszeniami jedynki w jak najlepszym stanie, a potem to już z górki

a ile około za mk1 w dobrym stanie ?

Myśle ze 1500-2000 W góry mozesz zaczać juz czegoś szukać żeby ci blacharka nie wzieła połowy funduszu który masz przeznaczony Powodzenia w znalezieniu ładnej 1
Pozdrawiam

jeżeli szukasz tylko na allegro to zacznij od 3, jeżeli w innych mediach to nie ma reguły, trzeba jeździć i oglądać

przeglądaj regularnie, allegro, otomoto, tablice, i jakieś lokalne portale z Twojego regionu, musisz uzbroić się w cierpliwość, być konsekwentnym i systematycznym w poszukiwaniu

jeśli wolisz wąską lampę, to na pewno będzie trudniej,
zwróć uwagę w pierwszej kolejności na blacharkę ( tu pole do popisu jest ogromne ), potem czy auto jest kompletne,

w zeszłym roku na alle poszło kilka ciekawych aut zarówno do 5 tysi, jak i do 10

jak jesteś zielony w temacie mkI, to poszukaj na co zwrócić uwagę przy kupnie

osobiście odradzałbym ci odbudowę od podstaw

Odbudowa od podstaw ma sens jeśli chciałbyś zrobić auto w oryginale, a do tego musiałbyś kupić oryginalne GTI czy GTD lub to co w głowie Ci siedzi, a nie jakiegoś szczepa lub replikę.
W twoim wypadku szukałbym mk1 w jak najlepszym stanie blacharskim, jak piszą koledzy wyżej, w końcu i tak będziesz robił go na "german style". Wszystko zależy też od tego jaki silnik chciałbyś mieć pod maską. Pod koniec ubiegłego roku widziałem śliczne mk1 w rewelacyjnym stanie, które sprzedało się za ok 5 tysięcy. Zakładam, że i tak trzeba by włożyć w niego trochę kasy, plus tunning.
Myśle, że powinieneś zmieścić się w kwocie ok. 10.000 złotych.
W każdym razie powodzenia przy projekcie

Koledzy wszytko trzeba mieć w ''bani'', czyli wiedzieć co by się chciało mieć-to podstawa.Kolejna rzecz to zawartość portfela+nadwyżka na nieoczekiwane niespodzianki.
Nie jestem pewien,czy za 10 koła z zakupem odbudujemy auto w pełnym oryginale.Chyba, że tam gdzie nie widać wstawimy najtańszy chłam typu TOPRAN i wszystkim powiemy ,że jest 100% ori.
Łatwo policzyć remont silnika,jakaś blacharka,malowanie, wymiana bądź odnowa części i suma robi się okrągła.
Sam kpl.remont silnika kosztował mnie 4,5k+skrzynia 1,5 , a gdzie reszta?
Nie chcę nikogo zniechęcać,ale dycha dla mnie to za mało.
Trzeba pamiętać, aby przekładać siły na zamiary, łatwo się nie poddawać i przede wszystkim być cierpliwym.
powodzenia w odbudowie

10tys z zakupem to mało u mnie jest już 5tys bez zakupu a jest tylko blacha zrobiona a było naprawdę mało bo jak masz zamiar robić ulepa tak jak pisał tacho to daj sobie spokój bo to szkoda twojego czasu i kasy , a jak chcesz kupić dobrą bazę to w polsce będzie ciężko trafić ale jak się chce to się da ,jeśli polska to za mało zawsze możesz zagranicą poszukać ceny nie są zaporowe

http://szukaj.pl.mobile.eu/samochod/vol ... abled=true

no i na koniec potrzeba dużo cierpliwości

_________________
MÓJ GOLF

ja mówię o 10 tysiach na samo auto ...
krzychu wg mnie to bzdura, że w Polsce ciężko o dobrą bazę, szukać, szukać

gdybym pokazał swoje ostatnie auto kupione za 800 zł zdziwiłbyś się, wcześniej GL za 1300, i LX za 400 zł z przelotem 80.ooo tysi

wszystko się da

P.S.

tacha nie słuchaj, bo on na remont auta, położy 5o tysięcy, ale nie każdego stać, nie każdy musi mieć wszystkie części nowe ... jego auto po kompletnej odbudowie pojedzie prosto do muzeum, i będzie typowym "ołtarzykiem"

odpowiedz sobie na pytanie, czy będziesz tym jeździł na co dzień, czy bicie piany i zloty z lawetą w tle ?

bo jak to drugie to i 1oo.ooo może być mało

tacho odpisz na smsa

nie czytałeś uważnie pisałem że jak się chce to się da ale trzeba czasu i cierpliwości nie co się rwać
polecam szukanie auta po małych wsiach można niezłą furę trafić rolnicy często mają takie auta gdzieś pod płotem w stodole bo auto jest już niepotrzebne , tylko trzeba rozmowę dobrze przeprowadzić bo jak się chłopek zorientuje o co chodzi to nagle w mózgownicy mu się przewróci i daje cenę zaporową , a potem i tak na złom odda nie dawno takich ludzi wyśmiałem ja dawałem 600zł a na złomie dostali 250zł , jak mi znajomy dał info o tym to celowo pojechałem im przypomnieć ile stracili widok gęby właściciela bezcenny zwłaszcza w momencie jak żona na niego się darła ile to kasy stracił

_________________
MÓJ GOLF